Obserwatorzy

środa, 10 września 2014

Na koniec lata

Jeszcze przed nami babie lato, ale ogarnia mnie tęsknota za ciepłym wiatrem i grzejącym słońcem.
Pomału drzewa zmieniają stroje na wielokolorowe, choć pelargonie na balkonie nadal trzymają fason - oby jak najdłużej, hortensje- cóż ich żywot już wygasł, koszule w kratkę na pogodę w kratkę, a stare drewniane krzesło z klamociarni znalazło swoje 5 minut na flesze. W barwach  wygasłych zieleni, beży i brązów powstały kolejne HOM-ki. Oto cały misz- masz na dziś.




Kiedy się tak rozpędziłam w malowaniu, powstał portret Ginger
Akwarela


Pozdrawiam ciepło i dziękuję za odwiedziny
:J




9 komentarzy:

Renata pisze...

Też już tęsknię do lata.... ale lubię jesień ze swoją melancholią :)

Śliczne aranżacje :)

Ściskam Jolanno

Dendrobium pisze...

Śliczne to pierwsze zdjęcie
Pozdrawiam

Jolanna pisze...

Reniu - ja też lubię jesień - byle była ciepła i kolorowa :) ale czasem ta melancholia jest potrzebna nam wrażliwcom :))))

Dendrobium - dziękuję !

Avrea pisze...

śliczne są !

Doti pisze...

Piękne kompozycje:) Pozdrawiam!

Elle pisze...

Ale masz piękny kącik tam :)

Jolanna pisze...

Dziękuję :)
Ten kącik - to kawałek balkonu :-)

RosaliaArt pisze...

piękne są te twoje domki, się zachwycam

Anonimowy pisze...

Very nice post. I just stumbled upon your blog and wished to say that I've truly enjoyed browsing your blog posts.

After all I will be subscribing to your rss feed and I hope you write again soon!

my blog post ... tyrantmillionaire.com