Nareszcie można pozbyć się ciepłych puchowych kurtek i wskoczyć w coś lżejszego. Mam nadzieję, że zimna pora roku już spakowała walizki i jak wróci to tylko po to, by zabrać coś czego zapomniała :-)
Wyciągnęłam z szafy mój skórzany płaszcz. Dostałam go w prezencie od mamy, jest wyjątkowy.... ma już 37 lat. Mama szyła go na miarę w 1973 roku, teraz pasuje na mnie. Oprócz tego, że zbieram stare graty to ubrania z lat 70 też posiadam w swojej kolekcji.
Stara walizka to pamiątka rodzinna. W 1971 roku mój tata otrzymał ją na wyposażenie w Oficerskiej Szkole Wojsk Inżynieryjnych i Komunikacji we Wrocławiu. Przeznaczona była jako zasobnik na rzeczy osobiste.
Później walizka przemierzała kilometry podczas wakacji, pamiętam jak nie raz siedziałam na niej na dworcu PKP z moim psem podróżnikiem czekając na spóźniony pociąg. Obecnie służy jako walizka wspomnień, przechowujemy tam nasze skarby i wspomnienia minionych lat.
Brąz i turkus to moje ulubione kolory, a naszyjnik Llooki idealnie się komponuje :-) z moim wiosennym lookiem.
Pamiętacie mój jesienny wianek z dzikiego szczawiu, nadal się trzyma !!!
Pod płaszczem lżejsze zestawienie :)
Nazwałam szyszki różami lasu.
Niedawno odwiedziła mnie moja koleżanka z czasów szkolnych i podarowała mi cudną szyszkę. M serdecznie Ci dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Teraz mam 100% pewność że moja nazwa była trafna.
Zobaczcie sami, niestety takie szyszki rosną nie u nas, a w Chorwacji na pewnej odmianie modrzewia, jakiej ... nie znam nazwy. Może ktoś z Was ją zna.
Ta róża świetnie by pasowała do naszyjnika :-)
Na zakończenie widok z mojego balkonu na leśną gęstwinę.
Pozdrawiam ciepło, wiosennie i słonecznie.
Jolanna
24 komentarze:
Do wiosny jesteś przygotowana, nie ma co ! Pozdrawiam
Ta szyszka rzeczywiście wygląda jak róża a walizka..... taką samą gdzieś mam jeszcze w piwnicy. Przypomina mi dzieciństwo i wakacje nad morzem. Ale nostalgicznie się zrobiło. Pozdrawiam wiosennie.
ależ masz płaszcz:O
bombowy:)
a naszyjnika to ja tylko mogę pozazdrościć:0podobnie jak cuudnej walizki i spódniczki:P
:) piękny llook :) witaj w klubie kochających turkus :) śliczna ta spódnica :D
Ja też lubię stare ubrania albo stylizowane ale zwłaszcza na te jak była wojna, płaszcze itp
A walizkę mam niemalże identyczną tylko okucia rogów są metalowe
Buziaki ślę :)
Pięknie witasz wiosnę Jolu. Llook świetnie się komponuje z tym płaszczem a rąbek turkusowej spódnicy wystający spod brązu to prawdziwy kobiecy "smaczek".
Pozdrawiam cieplutko
Z takim Llookiem i spódnicą nie pozostaje nic innego jak tylko ruszać na podbój wiosny!
Pozdrawiam serdecznie.
Llook piękny jest jak zwykle cudny- ja sobie zamówiłam w innych kolorach :)
Płaszcz oprócz kroju to nie wygląda na swoje lata i jest bardzo ładny i do pozazdroszczenia.
Walizka pasowałaby do mojej kolekcji ;)
Mam nadzieję że wiosna się skusi na taki nowy L'look i szybko do nas zawita :)
Pozdrawiam
Piękny Llook :) A wiesz Joluś, że brąz w połączeniu z turkusem lub oliwkową zielenią to także moje ulubione kolory jeśli chodzi o ubiór? Coraz więcej widzę między nami podobieństw ... już przy którymś z poprzednich Twoich postów coś takiego pisałam :) nie pamiętam czego dotyczyło, ale zbieżność gustów zasksakuje mnie bardzoooo :) Buziaki :)
Jolu,piękny post!
Llook cudny!Płaszcza i walizki po prostu zazdroszczę!I tych wspomnień związanych z nimi Ci zazdroszczę!
A zdjęcia przepiękne.Wszystko tak ze sobą współgra!
Buziaki
Piękny ten naszyjnik. Ja też lubię połączenie brązu i turkusu (zaraz po zestawie brąz-róż:)). I kocham białe koszule, ta Twoja jest urocza i wygląda rewelacyjnie z tym Lookiem. Zresztą cały zestaw wygląda ciekawie, a Twój wiosenny wygląd pewnie przyciągnie nie jedno spojrzenie:)
Pozdrawiam
Mało tego :) ja też jestem córką żołnierza zawodowego ... nie mów tylko, że mąż Twój też uprawia ten zawód, bo mój tak ... a i teść mój też były żołnierz ... tak się złożyło :) Tradycji niech będzie zadość :)
Witam Jolu!
Nie przypuszczałam, że zaczarujesz tak pięknie "różę z chorwackiego wybrzeża", a walizka idealnie pasuje do przebytej przez nią podróży. Pozdrawiam równie gorocą.MagdaM. :)
Super naszyjnik, cudnie się wpasował! Niech już będzie ciepło, bo tak desperacko mamy ochotę nosić lżesze rzeczy, że jeszcze się poprzeziębiamy, a tego nam nie trzeba! Ale mi miło, że pokazałaś wianek i kolczyki :D:D:D!
Piękny płaszcz i walizka! Reszta garderoby też mi się podoba!Jestem fanką tych kolorów, które pokazałaś!:) I super zdjęcia robisz:))))
Rewelacyjna ta przesyłka i zestawienie bluzki. Walizkę mam dokładnie taką samą, leży sobie w piwnicy i nie mam pomysłu na jej ekspozycję w domu. A widzę że fajnie wygląda u Ciebie.
Witam wiosennie:-)A u Ciebie jak zawsze nastrojowo...,uroczo:-)Piękny naszyjnik dostałaś:)Idealnie pasuje do płaszcza jak i zwiewnych,lekkich ubrań.(PŁASZCZ BOOSKI).Widzę,że lubujesz się w turkusach(podobnie jak ja).Bardzo lubię połączenie turkusu z bielą lub ciemną czekoladą.Te kolory pięknie ze sobą współpracują... Pozdrawiam ciepło! *Matylda*
Fantastyczne aranżacje, Llooki są piękne.
Zaczynam popadać w kompleksy w temacie garderoby. Jakoś tak ostatnio skupiam się na wszystkim tylko nie na sobie :( ale może i mój Llook sprawi, że to się zmieni ;-)
Pozdrawiam serdecznie
Witajcie moje drogie,
Dziękuję za tyle pochwał.
Kasiu - płaszcz faktycznie jest w bardzo dobrym stanie :) mama rzadko go nosiła, chyba tylko od święta!
Labarnerie - zgadza się mój tata był wojskowym, mąż służył w marynarce :-)
Moje drogie - spódniczkę kupiłam w second hand za 5,00 zł, białą tunikę zresztą też :)))
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko i wiosennie.
No Kochana zastrzeliłaś mnie tymi zdjęciami! Ten płaszcz, taki klasyczny klasyk:) I walizka! WOW! Tak się cieszę, że z llookiem skomponowało Ci się tyle fajnych rzeczy! A widok z okna masz bajeczny, aż mam chętkę się wprosić;)
Ściskam mocno!
llook jest boski - i przyznam się że mój w trakcie robienia jest - i wyobraż soebi że w tej samej tonacji- kto wie czy nie taki sam ;)
pozdrawiam - Dorota
Dagmarko ja też lubie ten przedwojenny szyk :) płaszcze, berety.
Alizee - looki zmieniają samopoczucie i dodają animuszu, energii i stylu !
Looko - serdecznie zapraszam
Mili - jestem ciewkawa Twojego naszyjnika :))
Pozdrowionka
Looki przecudne jak wszystkie autorki :), a zestaw z turkusową spódnicą jest trafiony w samo sedno, jak ja uwielbiam taki styl, a tego typu spódnice kolekcjonyję...hmmm ale nie mam w takim kolorku, muszę to nadrobić ;) Pozdrowionka
Ja też mam taki płaszcz... po swojej mamie :) Pomimo jego wieku, nadal świetnie wygląda i dobrze się go nosi. Hmmm... muszę go poszukać, bo wiosna faktycznie się zbliża.
A lloka zazdroszczę, uwielbiam turkusy.
Pozdrawiam
Agnieszka
świetne fotki, te ciuszki sa fenomenalne, uwielbiam taki styl. a llook tez piękny, drugi zaraz po romance dla mnie :))
Prześlij komentarz