Miałam napisać dopiero w wielką sobotę, ale zgotowałam dużo różnych dekoracji... może ktoś się zainspiruje moimi pomysłami i zrobi podobne... czemu nie.
Zaczynam od kuchni, poczyniłam pierwszą próbę ozdabiania pisanek. Ugotowałam w łupinach z cebuli, następnie odcisnęłam na nich stemple.
Nigdy nie mogę się zdecydować na konkretny styl, więc mieszam vintage z motywami ludowymi i skandynawskimi.
Tu dekoracja w salonie ( czytaj gościnnym :)
Bratki i stokrotki opanowały mój dom.
Tu na balkonie.
Duża donica kielich - udaje żeliwną - to kolejna moja metamorfoza. Przemalowałam ją :))
Stara donicę ozdobiłam skrawkami starej księgi.
Gdy robiłam dekoracje na balkonie, przyleciał do mnie gość - żółciutki wiosenny motyl - cytrynek.
Przysiadł cichutko i pozował do zdjęcia.
To dekoracja na starej maszynie Łuczniku.
Na początku wszystko stało luzem, teraz powkładałam wszystko do kołyski, łatwiej jest wycierać kurze :)
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego na nadchodzący tydzień.
Jolanna
35 komentarzy:
Bardzo ładne i klimatyczne dekoracje, Bardzo podoba mi się styl rustykalny-jest ciepły, domowy i taki swojski. Skandynawski styl też lubię, dlatego wszystko co przedstawiłaś trafia w mój gust bardzo.
Świetna kołyska!
Bardzo lubię na "ludowo". I mam tak od zawsze. Bardzo Mi się podobają Twoje aranżacje. Pozdrawiam
Prześliczne dekoracje poczyniłaś! Wszystkie bez wyjątku mnie absolutnie oczarowały :) No i rzeczywiście są bardzo inspirujące :)
Pozdrawiam :)
Jak zawsze niesamowite klimaciki :) Ah jaki "regalik" biały z półeczkami śliczny, kiedyś miałam podobny i nie wiem co się z nim stało, a wystarczyło przemalować :(. No i co robi u Ciebie mój glinaiany garnek ;)Pożyczyłaś sobie ;)? Pozdrawiam cieplutko i wiosennie
Cudne te Twoje ozdoby, dobrze zrobiłaś wystawiając je teraz ponieważ zainspirowałaś mnie tymi pisankami. bardzo pomyślowo i cudnie wprost!!!
Fajne są te stemplowane jajca i wyklejana donica też mi się podoba. A jeszcze chciałam Ci powiedzieć, że kiedyś wyczytałam w Muminkach, że jeśli pierwszy widziany wiosną motyl jest żólty,to będzie się mieć baaardzo udane lato:) Czego Ci zyczę:)
Śliczne dekoracje! Wiosennie i świątecznie już u Ciebie :)
Pozdrawiam
O Boziu jak cudnie.
Zakochałam się w Twojej kołysce i jej zawartości.
Dekoracje bazrdzo eklektyczne ale zarówno ekscytujące !!!
Prezentują się wspaniale !!!
Pomysł ze stemplowaniem wydmuszek bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam Aga
Joluś ,robisz piękne dekoracje i aranżacje!!!!Cudnie u Ciebie!
Pozdrawiam
Piękne dekoracje! Święta zapowiadają się wyjątkowo. Pozdrawiam, Ola
Az dech mi zaparlo,baaardzo podoba mi sie styl w Twoim domku.
Zaczerpnelas z wielu i wyszlo naprawde pieknie.
Jajka ze stempelkami cudne,chyba sprobuje cos takiego wyczarowac.
Pozdrowienia sle.
Musisz mieć tysiące pomysłów na minutę i czas z gumy, żeby to zrealizować. Wspaniałe dekoracje, godne pozazdroszczenia. Pozdrawiam!
Jestem zauroczona Twoimi aranżacjami! Wszystko tak dopracowane w kolorze, fakturze, stylu, cała TY!:)
Pozdrawiam cieplutko!
Jutro wysyłka leci do Ciebie:)
Piękne zdjęcia, patrzę sobie z zchwytem:-) Pozdrawiam serdecznie
łał aleeee ppppiiiięęęękkkknieeee!!!!Oglądałam wszystko kilka razy...Kobieto czarujesz zwykłe rzeczy w cudeńka swoimi rękami!!!Spokojnego Wielkiego Tygodnia życzę!Pozdrawiam
Style? Nie wiem czy je mieszasz, czy tworzysz własny, ale robisz to mistrzowsku:) nawet motyla przyciągnęłaś do tych ciepłych kolorków, pozdrawiam
Pięknie!!
Pozdrawiam serdecznie Jolu!
tyle tych jajek juz sie naogladalam i stwierdzilam ze nie ma to jak te tradycyjne barwione w lupinach cebuli a potem skrobane ,takie swieta zostana mi na zawsze w pamieci
Bardzo pięknie u Ciebie Joluś, tyle dekoracji, tyle subtelnych aranżacji. Jest co podglądać i adaptować. Mój faworyt, to zdjęcie no.1, gliniany garnek, w którym u moich rodziców i dziadków zawsze był wytapiany domowo smalec...pewnie ciągle tak jest...może im ukradnę? ;)
Jolcia, ale dzisiaj uraczyłaś nas fotkami. Cudne aranżacje!
Nie wiedziałabym na którą ostatecznie wersję mam się zdecydować :)
Moc pozdrowień :)
Witajcie... no to bardzo mi miło że Was zainspirowałam.
Gliniany garnek - moja babcia tez robiła w nim smalec, w drugim takim samym trzymała sól. Pochodzi z fabryki w Bochni ( tu mrugam do Llooki)
DeZeal - ja uwielbiam Muminki od małego :)teraz moje dzieci je kochają, szczególnie Mikołaj straszy nas Buką ( kto zna Muminki wie o co chodzi:))
Blogu niedzielny - ja też takie pisanki uwielbiam, ale że skrobać nie potrafię wybrałam alternatywę - stempluję.
Życzę wszystkiego dobrego.
Klimatyczne, inspirujące dekoracje
Pozdrawiam serdecznie
Piękne święta u Ciebie będą :) ja się zabieram jutro za sprzątanie i strojenie :)))
Spodobały mi sie te jajka ze stemplami :))) świetny pomysł, a w czym maczałas stempel? w jakimś białym tuszu czy farbie??? :)
Ja mam zamiar spróbować z embossingiem na gorąco (to co na kartkach robiłam) tylko nie wiem czy wyjdzie, ale mam nadzieję :)))
Pozdrowionka śle :)))
Prześliczne dekoracje, tyle cudowności, że oczu nie można oderwać :) atmosfera prawdziwie świąteczna.
No i zdjęcia piękne.
Pozdrawiam serdecznie
Witaj :)
Jak pięknie u Ciebie. Mnogość dekoracji i ich uroda zachwyca.
... a ja wciąż "w polu" ;)
Pozdrawiam serdecznie
pięknie to wygląda- tez lubię na ludowo,ale jakoś w "salonie" nie bardzo sobie wyobrazam.Dlatego Twoja kombinacja aranżacyjna bardzo mi przypadła do gustu
Piękne dekoracje. Prawdziwie świąteczny klimat. A tak w ogóle to najbardziej mnie urzekły te pisanki ze stempelkami. Bardzo mi się podobają jajka gotowane w łupinach cebuli, ale ich ozdobienie nigdy nie wychodziło mi jakoś szczególnie ładnie. Dzięki za inspirację.
Pozdrawiam.
Dagmarko - tuszu do stempli używałam.
Dziękuję dziewczyny pięknie.
Jajeczka mnie zachwyciły:) Też gotujemy je w łupinach od cebuli ale dodanie do nich białych motywów jest przepiękne! Kiedyś próbowałam wydrapywać motywy, tylko cierpliwości mi zabrakło:)
Twój dom wygląda WYJĄTKOWO na święta:)Pozdrawiam ciepło
znów wiele, wiele pięknych drobiazgów widze u Ciebie! I znów zapóźniona jestem to zbiorczo bedzie :)
Pokoik dzieciom wyszykowałaś wspaniały, zycze im wiele przyjemności z korzystania z niego :)Swietny po prostu!
Madonna faktycznie ma to coś, bardzo ładna...
Pisanki ja tez ozdabiałam stemplami w zeszłym roku, ale nie mogłam jakos odbić ich równo, zeslizgiwały mi sie troszkę - Tobie widze, że udała się ta sztuczka :))
W ogóle to jak zawsze wszystko mnie u Ciebie zachwyca, masz piękne spojrzenie na przedmioty, wiesz? Wydobywasz z nich to co najlepsze :)
Jeszcze raz Ci bardzo, bardzo dziękuję!!
Bardzo mily, swiateczny klimat juz u Ciebie panuje...
Sliczne sa te stemplowane pisanki:).
Wesolych Swiat!
Cudnie, ciepło i takie "swojskie klimaty", które uwielbiam. zajrzyj też do mnie http://gesipuchblogspotcom.blogspot.com/. Pozdrawiam serdecznie.
Piekne są Twoje dekoracje, a ja za każdym razem co tu zaglądam nabieram co raz większych chęci na plastikowe donice:))I chyba sobie kupie na taras:)
Zdrowych, radosnych i wesołych Świąt
Przepięknie tu u Ciebie:-)Wiosennie, kolorowo...-wszystko idealnie pasuje.Wiesz-Jesteś mistrzynią w upiększaniu wnętrz:-)Widać,że to Twoja pasja :-)Pozdrawiam ciepło!Miłych i spokojnych Świąt Wielkanocnych oraz wiele radości i wiosennego optymizmu życzę.
Prześlij komentarz