Na moim balkonie wiosenka kwitnie, czasem motyl przysiądzie, czasem ptak zakwili, słonko promyki rzuca migotliwe to znów deszcz przygrywa.
Przywlokłam ostatnio starą szafkę po dziadkach męża, miała stanąć w kuchni, ale jej stan nie najlepszy jednak okazał się i w końcu wylądowała na balkonie w sam raz posłuży do przechowywania donic, nawozów i innych ogrodniczych narzędzi. Troszkę ją odmalowałam, a raczej odświeżyłam biel.
Ze strychu ... tak, tak tego samego... przytargałam jeszcze starą balię, olejarkę i drewnianą skrzyneczkę.
Donice plastikowe - oczywiście przemalowałam na "cynki"
Na działce u teściów znalazłam taki stary lampion. Wyjęłam szybki, zdrapałam resztki farby, teraz czeka na pomalowanie, ale w takiej formie też ładny :))
Niestety rdza go pożera więc muszę go jednak wyremontować.
Przygotowania wiosennego balkonu trwają, bo ciągle coś zmieniam, przekładam, ustawiam.
Mam zamiar jeszcze posadzić niezapominajki, no i oczywiście myślę już o lecie i kolorach kwiatów na balkon. W tym roku stawiam na białe, zobaczymy czy będę konsekwentna, bo przyznaję, że z tym u mnie krucho ha ha !
Wiosna kolorowa a lato.... Muminków jak mawia mój mąż :))
Pozdrawiam ciepło.
Jolanna
34 komentarze:
Wszystko cudne, kwiaty wyglądają pięknie, ale najcudniejsza latarenka, wyjątkowa! Takiej w sklepie się nie kupi!
Cudny aranż, a cynowa micha godna pozazdroszczenia. Pozdrawiam serdecznie
Balkonik już prezentuje się ślicznie:)A lampionik jest przeuroczy. Białe kwiaty bardzo ładnie by na nim wygladały:). Ja w zeszłym roku miałam białe kwiaty poprzeplatane lawendą- wygladało to super .
Lubię do Ciebie wpadać, tworzysz ciekawy klimat w swoim mieszkanku. Miłego dnia Ci życzę:)!
Kochana , cuda masz na tym balkonie , a i sam balkon chyba dość pokaźnych rozmiarów, bo co i rusz , mamy przyjemność oglądać nowe aranżacje. Lampionik cudny i jeśli ma być na balkonie, to chyba bym go zostawiła , bo ładnie się komponuje z całą resztą zdobycznych skarbów.
Pozdrawiam cieplutko
Ile pięknych rzeczy!
I szafeczka, i lampionik,i micha!
Cuda!
Kwiaty też piękne!
No i te Twoje "ocynkowane" donice!
Wszystko mi sie podoba!
Pozdrawiam
piękny ten lampion! Bardzo podoba mi się jak pomalowałaś te skrzyneczki ...wszystko super pasuje:)
Te twoje donice zachwycają, jak zwykle zresztą. Jesteś mistrzynią przeobrażania plastiku. Pozostałe zdobycze też urocze, szczególnie lampionik i micha mi się podobają.
Pozdrawiam serdecznie.
Lubię Twoje balkonowe klimaty. Sielskość, naturalność, bezpretensjonalność...
Tak właśnie patrzę i się podśmiechuję, bo pisałaś o bieli i szarościach na balkonie, a tu proszę;)Bordowe bratki to moi faworyci. Są cudne! Strychowe zdobycze zapierają dech w piersiach!
A ja ciągle w fazie planów;)
Pozdrawiam cieplutko!
Wystrój wspaniały !!!
Kolorowe bratki to dowód, że wiosna zawitała na balkony.
Pozdrawiam Aga
Twoj kolorowy balkon pieknie kwitnie.
Zdobycze cudne,zwlaszcza balia.
Pozdrawiam slonecznie.
Piękny balkon:)
Pozdrawiam cieplutko
Cudny masz balkonik Joluś.
I faktycznie musi być sporych rozmiarów, skoro mieścisz na nim tyle cudowności.
Mój to kruszynka (niestety) :(
I muszę tą kruszynkę koniecznie w tym roku pomalować, oczywiście znowu na biało :)
Latarenka śliczna, z nietypowym wzorem. Ale stara balia i taca (chyba cynkowa) są rewelacyjne.
Masz szczęście do takich skarbów :)
Ściskam serdecznie :)
Czytam Twojego posta i tak się zastanawiam jakie ten strych skarby jeszcze chowa ;)
Wszyscy wytęsknieni wiosny rozpoczynaja pracę balkonowo-ogródkowe.To zrozumiałe bo fajnie popatrzeć na własne kwiatki ktore rosna w oczach.U ,niew balkon czeka do maja.
Cudne znaleziska ... lampion - uroczy, ja bym go tylko delikatnie wyczyściła z rdzy i zostawiła z jej niewielkimi resztkami. Ale wiesz co Joluś? Te Twoje skrzynki robione na cynki są po prostu the best. Sama też się zastanawiałam czy swoich plastików nie przemalować tak, aby pasowały do tych drewnianych ... takie "cynkowe" byłyby w sam raz. Tylko ... moje są rude ... najpierw musiałabym je chyba spryskać szarym lakierem w sprayu i dopiero potem pomazać na biało. Sporo pracy, a pewności nie mam czy farba nie będzie się łuszczyć ... muszę pomyśleć, bo te Twoje to rewelacja :) Buziaaaaaaki ...
Balkon będzie okazały
Cieszę się, że w końcu tu trafiłam, jest romantycznie i pięknie. Jak dobrze gdy kochamy to co stare z duszą a nie smyrgamy na śmietnik.
Pozdiwiam
Jadwiga
Adres Twojego pięknego bloga dodałam u siebie, mam nadzieję, ,że wyrażasz zgodę, jestem oczarowana, niech inni też będą. Pozdrawiam serdecznie
Jadwiga
Witam Moje Drogie Babeczki,
Fajnie że mój balkon Wam się podoba, a to dopiero początek !
Elisse - balkonik - taki sobie - nie za duży nie za mały, zmieszczę na nim jeszcze 2 krzesła i stolik, a... i jeszcze pranie he he he - gdzieś musi schnąć :)))
Lampionik troszkę pomażę jednak, żeby się nie sypał :)
Labarnerie - ja najpierw pomalowałam na szaro bo one też w kolorze terakoty były. Potem przetarłam na biało. Dobrze jest malować jakąś mocniejszą farbą np. emalią ftalową, akryle w tej wersji się nie sprawdzają, są za miękkie.
Jadwigo - bardzo mi miło, serdecznie zapraszam :)
Pozdrawiam i słoneczko przesyłam.
Cudnie Joluniu u Ciebie !!! Jak zawsze !!! Ja bym tego lampioniku nie ruszała - taki z rdzą bardzo mi się podoba !!!
Śliczny lampionik! I bardzo uroczy kącik! Podziwiałam już ławeczkę, którą chyba sobie splagiatuję na swój balkon;))A teraz podziwiam kącik z szafką. U mnie też stoi taka jedna, też mam w planach bielenie;) Zobaczymy co mi wyjdzie z tego;)
Super są też te skrzynki ala cynkowe...no i misa! wow!~świetna:)
Pozdrawiam serdecznie
oj, jak ja bym chciała mieć balkon chociaz, skoro ogródka na razie nie ma :( i strych taki tez bym chciała :)
lampion świetny, szkoda, że tak go rdza zjadła, bo ma piękny kolor... ale odmalowany tez bedzie super!
pozdrawiam!
Pięknie wiosna rozgościła się na Twoim balkonie. Strychowe zdobycze rewelacyjne, a lampionik najpiękniejszy :)
Pozdrawiam wiosennie.
Jak widzę sezon balkonowy rusza u CIebie pełną parą. A jakie cacuszka wyszperałaś na strychu!
Pozdrawiam.
Ale kolorowo u Ciebie! Śliczny wyszperałaś lampion! U mnie tez jest bratkowo-stokrotkowo-prymulkowo:)) Tylko jakoś tak wyszło, że prócz prymulki wszystkie kwiaty mam białe:)
Buziaki:***
U mnie w tym roku pole tulipanowe wychyla się z posadzonych pomiędzy niezapominajek, jeżeli ciepło choć trochę się utrzyma to z morza niebieskich niezapominajek wychylać się będą żółte i czerwone tulipany, a zdjęciami podzielę się na moim blogu
www.okiemjadwigi.pl
serdeczności dla wszystkich pań
ooo ta latarenka jest przepiekna,lubie latem ogladac balkony ludzi mysle ze duzo mowi to o kobietach :)
Witaj Joanno!
Mnie urzekła ta balia ocynkowana
i w niej taka kwiatowa kompozycja.
A pojemnika -olejarki?- to pozazdroszczę.Pomalować skrzyneczki na "cynkowo"też świetny pomysł.
Ależ cudne znaleziska :) Śliczne aranżacje :) i zazdroszczę rozmiarów balkonu bo mój ma 1m X 1m.
Ale jestes pomysłowa.
Doniczki, lampion- piękne.
Wspaniały balkon CXI WYSZEDŁ
Miało byc
wspaniały balkon Ci wyszedł
Pozdrawiam
ale skarby znajdujesz! wszystko pieknie razem pasuje. Podoba mi sie. Ja wprawdzie nie mam balkonu ale "taras". Oj to dumne slowo, a to kiedys, kiedys jak sie dowiedzialam byl... doslownie gnojownik.
Tez cos chce z niego zrobic przyzwoitego, zeby bylo milo posiedziec latem.
Zapraszam serdecznie do mnie.
Bardo ładnie masz na balkoniku!!! Szafeczka to niezbędnik a w takiej formie wygląda rewelacyjnie. Doniczki koneweczki latarenki z cyny to mój faworyt od wielu lat tak jak i białe kwiaty choć czasem warto wpleść w tą biel jakiś kolorek;)
Pozdrawiam serdecznie
Nikusia
Piękne zdjęcia pieknego balkonu! :))) ślicznie go zaaranżowałaś! :) te skarby ze strychuuu - marzy mi się taki strych obszukać u kogoś ;) ;) ;)
Buziaki
Prześlij komentarz