Za to teraz większy pokój i podłoga bez igiełek :) Czas pomyśleć o wiośnie, ale tak szczerze to wiosna musi jeszcze poczekać na swoją kolej. Z drugiej strony oglądając kwitnące hiacynty mam chętkę aby kupić choć jeden. W głowie dużo pomysłów czeka na realizację...
Tworząc moje kamienice mogę poczuć się jak małe dziecko i wyobrazić sobie np. "Dziewczynkę z zapałkami"
Lubię okna, podczas spacerów zawsze mnie intrygują. Zaglądam jaki jest ich wystrój, czasem można podejrzeć jakie wnętrze kryją. Mówi się że okna to oczy domu.
Mnie inspirują kształty i światło.
Wiele okien i wiele drzwi .. dokąd mnie zaprowadzą ...
Miłego weekendu.
Jolanna
31 komentarzy:
Twoje domki to coraz piękniejsze kamieniczki.
u mnie choinka jeszcze stoi. hiacynty za to przekwitly...na stroikach sosnowych (polecam! nie opadaja igly) wisza solne "pierniki"...i na karniszu moja nowa-stara deska,pomalowana jak piernikowy domek. dzieki za tyle inspiracji!!!
joanna
ps. lampy mamy takie same :)))))))))
Twoje domki Jolanno, to swoiste logo :-)
Pozdrawiam serdecznie
też już powinnam schować swoją choinkę, ale chyba jeszcze trochę postoi, z totalnego braku czasu :) Piękne drzwi ma ten antique domek :)
Piękne i bajkowe są Twoje domki! Życzę wszystkiego dobrego w Nowym Roku twórczym !!!
prześliczne domki :)
Już się domkami zachwycałam ale będę jeszcze i wciąż:)
A mnie jakoś żal jeszcze rozbierać choinki! Wydaje mi się ,że tak krótko stoi.Tylko,że sypie się już bidulka.
Domki sliczne, takie własnie Twoje!!
Pozdrawiam
Fascynujące są te Twoje kamieniczki :) pięknie wykonane, widać że wkładasz w to wiele serca :)
Pozdrawiam
Agata
Kolejny niezwykły domek!
Śliczny.A u nas choinka tradycyjnie stoi aż do kolędy:)
:)))
U nas też zawsze stała choinka aż do kolędy, ale w tym roku nie doczeka.
Kolęda za tydzień a nasze drzewko sypało się już bardzo. Tak pusto teraz w pokoju i żal mi jej.
Anonimowa Joanno - bardzo mi miło
Pozdrawiam Was wszystkie Babeczki Drogie :)
Hmmm, nie rozumiem, dlaczego rozebrałaś choinkę skoro Ci jej żal? :P u mnie stoi w domu z reguły miesiąc, czyli jak ją ubieramy 23 grudnia to i 23 stycznia ją rozbieramy ;) w gruncie rzeczy choinka może stać do 1 lutego, bo 2-go to już święto Maryjne i w kościele choinki też znikają... chyba, że Twoja choinka już się tak mocno sypnęła?
Co prawda w hiacynty się zaopatrzyłam, ale wiosny nie wypatruję, jeszcze mi nie tęskno (bez przesady :P) poza tym tu w Norwegii to miesiąc później niż w Polsce następuje owa pora roku ;)
Jolu kamieniczka śliczna :) ja też ludziom w okna zaglądam ;) ale jeszcze jakoś tu nie znalazłam mieszkania, które by mi się spodobało :/
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :***
Oj sypała się, sypała bardzo. W małym ciepłym mieszkaniu długo nie postała.
Sztuczna zawsze długo do końca miesiąca była, ale żywa niestety nie doczekała :(
Też bardzo lubię wpatrywać się w okna, rozmyslac kto tam mieszka za oknami. Lubiłam siaduywać na oknie u mojej babci było takie stare, podwójne ale ogromne i mogłam spokojnie siedzieć w nim i czytać.
A domki przesliczne w takim starym retro stylu.
Jesteś moją ulubioną artystką blogową... nie potrafię Ciebie nazwać inaczej... Twoje domki są zachwycające...
Podziwiam Twoje pomysły i talent!
Pozdrawiam M.
P.S.
Moja córka spytała dzisiaj: mamo, dlaczego my same takich ładnych domków nie robimy..? :)
Piękne, nostalgiczne :)
Jolanno - Twoje domki są wyjątkowe i rozpoznawalne - maja swój niepowtarzalny klimat ..
buziaki :**
Czas na całe miasteczko :) Te kamieniczki wyglądają jak kamienice w Amsterdamie, są tak samo urocze :)
ja dzisiaj rozebrałam choinkę, ale pozostawiłam śnieżynki i ozdobę okienną w pokoju córek. Twój domek jak zwykle uroczy. Może niedługo skuszę się na jakiś?
Pozdrawiam!
Rewelacja :) same cudeńka!
Uwielbiam Twoje domki, nie mogę się napatrzeć normalnie *__* Pozdrawiam noworocznie!
Ja kupuję choinkę w doniczce, a potem wysadzam na ogródku, albo do PrawieMężowej firmy wywozimy i tam wysadzamy, dłużej stoi, a szczerze Ci powiem, że różnica w cenie nieznaczna
Mnie choinki nie żal, na ten czas mam dość świąt....
Ale okna to ciekawy temat, lubię zaglądać ludziom w okna, obserwować wyrywki życia, a jeśli jeszcze wnętrze jest ciekawe to... miód-malina ;-)
Ściskam :))
Twoje kamieniczki Jolu pięknieją z "blogu na blog".
Już się cieszę , że nie długo tę ślicznotke będę miała u siebie w domu.
Moja choinka ledwo zipie , robi się coraz bardziej anorektyczna , ale może do kolędy wytrzyma.
Pozdrawiam...
Uwielbiam Twoje domki ;)
Pozdrawiam cieplutko ;)
Jak zawsze piekne domki.
Tez lubie zerkac w okna najczesciej na dekoracje.
Pozdrawiam cieplusio.
Your houses are so retro, so perfect, so beautiful!!!!! Are they made out of wood or karton?
Would it be difficult to activate the google translator on your blog? It would help me very much... Thank you
Konstantina -my houses are made out wood and karton :)
Google translator you have tu run in your web browser - see - the options or take advantage of my interpreter on the sidebar :)
Uwielbiam zaglądać do cudzych okien!! Zawsze mnie zastanawia kto tam mieszka, ale też smuci bo nie wiele jest ładnych okien większość ta sama, firana nylonowa i śmieci na parapecie. Zawsze mnie zastanawia po co w ogóle niektórzy mają okna?? trzeba było zamurować nie trzeba było by ich wtedy zasłaniać na 1000 sposobów.
Twoje domki są intrygujące i można się przy nich poczuć jak w bajce!!
Pozdrawiam
W.
Zabytkowa kamieniczka prześliczna:)
Wspaniały kącik- urocze!
Prześlij komentarz