Posadziłam kilka bratków, ale nie mam ochoty na aranżowanie balkonu, czekam na słońce - bardziej gorące.
Zimne wiatry u nas dalej hulają, a ja najchętniej siedziałabym pod kocykiem
z gorącą herbatą w ręku. Tyle, że ja za długo nie usiedzę bezczynnie bo dzieci zawsze czegoś potrzebują, dom czeka na ogarnięcie itd.
W chwilach wolności upragnionej porywam za pędzle i ... powstał kolejny szyld, tabliczka - jak zwał, tak zwał.
Stare, pociemniałe deski z ich żłobioną strukturą stanowią bazę moich prac
i chyba dlatego Wam się podobają. To przecież zasługa samej natury, człowiek nie jest w stanie stworzyć czegoś równie pięknego choćby bardzo się starał i wymyślał coraz to nowe technologie.
Zimne wiatry u nas dalej hulają, a ja najchętniej siedziałabym pod kocykiem
z gorącą herbatą w ręku. Tyle, że ja za długo nie usiedzę bezczynnie bo dzieci zawsze czegoś potrzebują, dom czeka na ogarnięcie itd.
W chwilach wolności upragnionej porywam za pędzle i ... powstał kolejny szyld, tabliczka - jak zwał, tak zwał.
Stare, pociemniałe deski z ich żłobioną strukturą stanowią bazę moich prac
i chyba dlatego Wam się podobają. To przecież zasługa samej natury, człowiek nie jest w stanie stworzyć czegoś równie pięknego choćby bardzo się starał i wymyślał coraz to nowe technologie.
Zmodyfikowałam troszkę przepis na chleb ziołowy.
Do podwójnej porcji dodałam półtorej kostki sera, a nie dwóch kostek
(wtedy ciasto mniej mokre) i dodałam szczyptę cukru - o niebo lepszy !
Zaraz dopiszę w przepisie :)
Miłego dnia Wam życzę.
Jolanna
27 komentarzy:
Piękna tabliczka :) ... W Twój post Joluś wkradł się błąd ... zmień zawały na zwał ;) chociaż ... jak tak patrzę na te kolejne Twoje twory to i zawału można dostać hihiii ... mają swój niepowtarzalny urok :) Buziaki przesyłam :)
Lubie te Twoje "surowizny" Jolu. Jest w nich to subtelne, nie przeładowane piękno, nienachalne... ciche... Pozdrawiam cieplutko na przekór przenikliwemu wiatrowi.
Będzie moja, będzie moja... la, la, la!!! Ależ mam dzisiaj dobry nastrój dzięki Tobie Kochana!
Całusy ślę!
Labarnerie - dziękuję już poprawiłam ten zawał hi hi hi
Miro - te surowizny kocham, a u nas teraz wieje i na domiar złego pada brrr... choć lubię deszcz to jakoś dziś mnie nie nastraja optymistycznie
Llooko - cieszę się i ja razem z Tobą :)))
Cudo, masz racje, takich starych dech nic nie zastapi. Bardo bardzo podoba mi sie kolor, pozdrawiam
Tabliczka może i piękna z natury, ale Twój wkład w upiększanie wcale nie mniejszy i bardzo istotny :) A kwiatuszki śliczne!
Niby tylko napis, ale ma w sobie to coś.Bardzo lubię Twoje prace,ponieważ potrafisz z kawałka drewna wydobyć jego piękno.Większość z nas , nie zauważa takich deseczek nawet kiedy je ma w zasięgu wzroku, ale obok Twoich prac ,nie można przejść niezauważenie.
Piękna jest ta tabliczka!!!! I szczęściara z Looki:)
Kolejne piękne cudeńko.
Pozdrawiam :)
Strasznie mi miło jak czytam Wasze komentarze :)
Buziaki
Cudowny !
Pozdrawiam
Tabliczka piekna, to prawda kolor drzewa cudny i nie do podrobienia.
Ja tez jak na razie mam bratki i stokrotki, po powrocie z PL. bede dalej myslec co posadzic.
Pozdrowionka
Tabliczka jest niepowtarzalna i bardzo piekna
pozdrawiam cieplutko
Aga
Fajne te twoje tabliczki, równie udane co domki :) Uwielbiam takie stare, sterane drewno...
Jak zwykle superowo u Ciebie.
Piękne te Twoje tabliczki. Fajnie podkreślasz urodę starego drewna. A przepis na chlebek muszę koniecznie wypróbować.
Pozdrawiam cieplutko:)
Podpisuję się pod powyższymi komentarzami :) Piękne! Nic dodać nic ująć, pozdrawiam
Tabliczka jest śliczna!!!Bardzo mi się podoba ostatnie zdjęcie!!
Pozdrowionka
a czym dłubiesz te literki? :)
Kolor drzewa został nadany przeze mnie :).
Szary Wilku - literki są namalowane,
efekt trójwymiarowości zyskały dzięki
cieniowaniu :-)
Żłobienia deski to już sprawa Matki Natury.
Uśmiechy Wszystkim posyłam.
Przepiękna tabliczka, kolor jak dla mnie idealny oststnio choruję na takie klimaty.,
Kolorystyka budzi mój zachwyt:)
no pomysłowa :)..dzięki za poradę..a potem taka farba akrylowa nie pokruszy się od słońca, deszczu?
Grey Wolf - pożyjemy zobaczymy :)
Zawsze można użyć farby olejnej lub takiej bejcy (drewnochron)kombinacji wiele :-) Czekam teraz,aż coś zmajstrujesz.Powodzenia !
Też mnie ciekawi wytrzymałość farby na warunki pogodowe. Myślę jednak że matowy lakier by jej nie zaszkodził :) Pozdrawiam
Brawo! Wszystko mnie tutaj zachwyca!Pozdrawiam Jolanno.
Lindos trabalhos de reutilização de madeira, amei, Lindo Blog. Parabéns!!!
Ótimo domingo.
Bjos Carinhosos!
Prześlij komentarz