Biały krajobraz za oknem sprawił, że zatęskniłam za kolorami. Pastele - moje ulubione odcienie - delikatne, wybielone, subtelnie oddające ciepło, jakby owinięte niewidzialną woalką. Chwyciłam za pędzle i namalowałam kolejne mini drzwi. Garderobę też wzbogaciłam o pastelowe kolory z myślą o nadchodzącym sezonie - wszak wiosną i latem oprócz bieli i czerni to prawdziwe hity, ale o tym wspomnę niebawem zdradzając co upolowałam.
Skoro o modzie wspominam - to moje ulubione pastelowe inspiracje.
foto Google images
foto Allegro
foto - zakupy.urzadzamy.pl
foto Divas Cakes
Poszukajcie pasteli w swoim otoczeniu, a na pewno zrobi się weselej i cieplej.
Z pastelowym rumieńcem pozdrawiam Was Moi Drodzy :)
Jolanna
17 komentarzy:
Piekne pastylki :)pozdrawiam
Słodko i niewinnie:)
Ja też uwielbiam pastele :) Zamarzyłam o takich paterkach na ciasto! boskie są!
A Twoje drewinane wytworki, czy to domki, czy drzwi, to już klasyka gatunku :)
Pozdrawiam ciepło :)
Jak ja lubię Twoje drzwi:) A torebka na fotce, którą pokazałaś jest boska:) Pozdrawiam
Uwielbiam oglądać pastele, ale w garderobie ich niestety mieć nie mogę- nie ten typ urody:((
Ale takie paterki biorę w ciemno!
Pozdrowienia
M.
Pastele sa tak urocze ze ja nie umiem sie im oprzec. Cudny kolor maja te pierwsze drzwi.
pozdrawiam
To trzecie zdjęcie drzwi mnie zauroczyło.Od pasteli zdecydowanie robi mi się weselej i cieplej na duszy:)))Pozdrawiam
Świetne drzwi,Joluś! I te kolorki...
Kolory jak z pudełka moich ulubionych pudrowych cukierków...szkoda, że ja w nich wyglądam mdło :((( Z pastelowym pozdrowieniem.
Obejrzałam zdjęcia i moja dusza krzyczy CHCĘ WIOSNY!!! chyba zacznę wprowadzać ją już u siebie.
Pozdrawiam cieplutko:)
Pokochałam pstele też;-)
Bree, Myszko - prawda że cudne :)
Elle - dziękuję, miło że ktoś kojarzy mnie właśnie z moimi domkami i teraz już mini drzwiami
Bajówko- też marzy mi się taka torebka
Maggie - wystarczą dodatki nie koniecznie całość :)np. lakier do paznokci
Ateno - i ja nie mogę się oprzeć
Juta - to mamy podobne wrażenia
Aguś - dziękuję, a kolorki moje ulubione
Miruś - jak już pisałam wcześniej wystarczy mały pastelowy drobiazg dla poprawy humoru - apaszka, torebka, pastelowy kubeczek lub okładka ulubionej książki :)))
Pertonelko - ja też chcę wiosny, ale póki co organizuję ją w swojej szafie
Pinel - witaj w klubie pastelomaniaków :)
Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo ładne kolorki :) Takie cukierkowe i radosne!
Pozdrawiam cieplutko!
Lubię pastele, ale głównie je widzę w moich patchworkach. W ciuchach lubię brąz i czerń, latem biel.
Ale za to Twoje drzwi.... jak do zaczarowanej krainy :))
Uściski przesyłam :))
Piękne drzwi i super inspiracje. A kojarzysz może taką reklamę białej herbaty? http://www.youtube.com/watch?v=1av83xOKyR8 to mój faworyt jeśli chodzi o pastele :) nawet mnie ostatnio do czegoś zainspirowała, jak zrobię zdjęcia to pokażę... buziaki!
Moja też Markodzi :)))
Mini drzwi, ale mega arcydzieło! :) http://peelargonia.blogspot.com/
Prześlij komentarz