Już krok niewielki w stronę Świąt ... sprzątanie, dekorowanie, pieczenie i wszystkie sprawy związane z przygotowaniem - duchowe i fizyczne. Prawdziwa choinka jeszcze nie kupiona, ale za to przygotowałam z dziećmi takie małe drzewka z piór. Łatwo je zrobić, możecie zająć swoje pociechy zabawą w tworzenie takiej choinki w czasie gdy będziecie się krzątać po kuchni :)
Jak to zrobić ?
Materiały
* kawałek brystolu
* patyk / wykałaczka /
* pióra
* zszywacz
Sposób wykonania
Z brystolu wycinamy półkole / można jeszcze skrócić do większej ćwiartki /
aby stożek był ładnie złożony.
Gęsto robimy dziurki wykałaczką.
Skręcamy stożek i spinamy zszywaczem.
Następnie w otwory wtykamy pióra zaczynając od dołu.
GOTOWE
Mój tegoroczny wianek udekorowałam ozdobami od Drogich blogowych koleżanek - Ili, Ushii i Alizee
:))
Pierzaste choinki można jeszcze udekorować perełkami , gwiazdkami, brokatem lub jak kto lubi,
ale ja wolę takie gołe bo już same w sobie mają wdzięk.
Pomysł podpatrzony ale technika wykonania moja :)
Jeśli chcecie zobaczyć Anioły z papieru jakie wykonałam na zajęciach z dziećmi
zapraszam TU
Ściskam Was serdecznie i uciekam do pieczenia kolejnych ciasteczek.
Jolanna
12 komentarzy:
Bardzo strojne te pierzaste choineczki:)
I nie kłują :))))
przeurocza... Tyle choinek już widziałam, a ta kreacja ulotna i magiczna :))))))
Wow!!! Takich cudeniek jeszcze nie widzialam!!!
Nie mam tylko piör... ani kur..:)-nawet sie rymuje!
Musze pojechac do znajomych i nazbierac troche piör!!
U mnie choinka juz stoji-zaopraszam na möj blog, zobacz sama.Szybko,ale tutaj 6 stycznia ozdoby znikaja jak snieg na wiosne... wiec chcilam sie nacieszyc..
Zdrowych,spokojnych swiat zycze!
Te biale sa nadzwyczajne, bardzo podobaja mi sie te puchacze :))))
usciski
Mają w sobie coś takiego milusiego!
Super pomysł! Bardzo podobają mi się Twoje pierzaste, puszyste piękności.
Muszę spróbować, tylko gdzie ja podziałam pióra??!! Jutro poszukam:))
Pozdrawiam i WESOŁYCH ŚWIĄT życzę!!!!
Tomaszowa
Sliczne , fajny pomysł :))
Choinki są rewelacyjne
W ramach nadrabiania zaległości podziwiałam pierniczki.
Zachwyciłam się kochanymi i przeze mnie konikami.
I dotarłam do tej przepięknej choineczki:)))))Zdecydowanie również podoba mi się właśnie taka, bez dodatkowych dekoracji.Jest tak śliczna,że wszelkie dodatki by jej tylko mogły "zaszkodzić":)))))
Pozdrawiam bardzo serdecznie i lecę zobaczyć Anioły z papieru:))
W związku z tym,że nie mogłam pozostawić TAM komentarza (nie wiem dlaczego). Pozachwycam się TYMI ANIOŁAMI TU:)))WSPANIAŁE:)))
Wesołych, radosnych świąt. Bogatego Dzieciątka z prezentami, olbrzymiego stołu uginającego się pod ciężarem domowych smakołyków, uśmiechniętych buzi waszych dzieci i niekończących się rozmów w gronie najbliższych.
Pogodnych świąt !
Prześlij komentarz