Obserwatorzy
Etykiety
angels
(3)
anioły
(4)
balkon
(8)
biżuteria
(2)
Boże Narodzenie
(6)
dekoracje
(37)
domki
(19)
hand made by Jolanna
(20)
jesień
(7)
Jolanna piecze
(4)
kuchnia
(14)
lato
(7)
ładne rzeczy
(6)
madonny
(1)
masa solna
(7)
moje inspiracje
(1)
moje łupy
(6)
moje malowanie
(27)
moje metamorfozy
(7)
na ludowo
(2)
Natura
(11)
pamiątki
(4)
pokój dzieci
(9)
przedpokój
(5)
ramki
(5)
shabby chic
(17)
sprzęty sprzed lat
(1)
stare meble
(2)
szyldy
(2)
święta
(10)
tabliczki
(1)
uchwycone
(5)
w terenie
(8)
Wielkanoc
(10)
wieszaki
(7)
wiosna
(3)
z pomysłem
(4)
z życia wzięte
(2)
zabawki z tamtych lat
(4)
zima
(8)
czwartek, 17 września 2009
Domek
Krążę wciąż myslami (dlaczego mi nie wywietla "si"- tylko samo s?) wokół własnego domu czekam na kredyt i czuję się jak zwierzak, który goni marchewkę na kiju i nie może jej złapać. Decyzja wciąż nie nadchodzi....... długo to trwa i trzyma w niepewnosci. Emocje grają w berka, raz euforia i radosć raz kompletna załamka. Muszę zająć się jaką pracą, żeby mysli odbiegały od "Mały biały domek ciągle mi się sni......"
Zrobiłam sobie za to domki wieszaczki na sciereczki do kuchni . Kawałek wycięty z deski sosnowej, pobieliłam, leciutko przetarłam papierem i namalowałam wzór. Na końcu zamocowałam haczyki.
Dziękuję Alizee za miłe słowa, mam nadzieję, że ten mój blog będzie klimatyczny :)
Pozdrawiam ciepło wszystkich, którzy mnie odwiedzają.
Moc z Wami.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz