Obserwatorzy

czwartek, 28 października 2010

Kiedy ranne wstają zorze

...Tobie ziemia, Tobie morze, Tobie śpiewa żywioł wszelki
Bądź pochwalon Boże wielki...
Jak tu nie zachwycać się od samego rana  dziełem stworzenia,  patrząc na takie widoki ...





Wschód słońca 6:30 rano widok z balkonu.
Wyszłam też z pieskiem aby cyknąć jeszcze te różowe "baranki na niebie"
potem wskoczyłam w ciepłe kapcie i na śniadanko prosto do mojej kuchni.
W niej niespodzianka od mojej uroczej i wspaniałej sąsiadki SYLWII
świeżutki chlebek własnej roboty.
Mmmmm ...
Dziękuję Ci Sylwio .
Przyznam się, że jeszcze sama chleba nie piekłam, tylko bułki potrafię :)
Tego piecze sie na drożdżach więc chyba będę umiała go przygotować.
Jak to uczynię - podzielę się przepisem.




Przyjemnie tak pocelebrować nadchodzący dzień choć przez chwilkę.


Wam życzę odkrywania piękna w sobie - wtedy wszystko dookoła wydaje się być dobre !
Takiego słonecznego dnia życzę
Jolanna


********
Antilight serdecznie dziękuję za wspaniałe wygrane Candy
Pokażę niebawem.
Do zobaczenia
Zapraszam ;)

27 komentarzy:

Klaus pisze...

mmmm... nie ma to jak łyk pozytywnej energii z samego rana...dziękuję:)

Mira pisze...

To prawda...cieszmy się z chwil najmniejszych, nie szukajmy piękna daleko, bo ono jest tuż obok nas. Miłego dnia Jolu, pozdrawiam. :)

Anonimowy pisze...

Mmm, taki świeżutki pachnący... Mniam.

Miejsce Sympatycznych Klimatów pisze...

dziękuję!

Magda-lenka pisze...

Dziękuję za te piękne widoki i za życzenia:)

Tobie również słonecznego dnia!

Renata pisze...

Tak Kochana.... piękno znalezione w sobie roztacza szerokie kręgi...

Po takim poranku, radością prostymi rzeczami zachciewa się żyć i cieszyć życiem, uśmiechać do ludzi ot, tak po prostu bez większego powodu.
Cudowna sztuka życia!!!

Ściskam :))

Myszka pisze...

"Pray for happy day" - świetne hasło! Chyba je sobie zapiszę, żeby codziennie o tym pamiętać:)
Piękny poranek!

Moje miejsce na Ziemi pisze...

Piękny wschód słońca!
Pewnie śniadano było pyszne:)

pozdrawiam serdecznie!

aagaa pisze...

Piękne zdjęcia!!!!
Chlebek też wygląda smakowicie.Ja złapałam chlebowego bakcyla i piekę teraz w sobote kolejny chleb.Przepis od Aty wypróbuję teraz.
Jolu masz piękny swieczniczek! Mogę wiedzieć skąd on???
Buziaki

Kamila pisze...

Zawsze żałuję ,że jak mi się takie widoki przytrafią , aparatu pod bokiem brak ;)

Jolu, Ty życzysz mi słonecznego dnia , a ja Tobie słonecznego życia ...widzisz ktoś do Ciebie z tych chmurek macha...

Bree pisze...

Piekny widok o poranku :) Chlebek smacznie wyglada a jaki masz ladny chlebak :) pozdrawiam

Penelopa pisze...

Taki piękny poranek z pewnością będzie zapowiedzią dobrego dnia... czego Ci życzę :)

Jolanna pisze...

Witajcie Kobietki,
Piękny dzień choć już zimę czuć w powietrzu.
Aagoo - świecznik- kaganek- jest stary - to pamiątka rodzinna.
Kamilo i ja pomacham ...do chmurek :)
Klaus, Miro,Anuszko, Miejsce Sympatycznych Klimatów,Magdalenko, Alizee, Myszko - pozdrawiam cieplutko.
Bree - chlebak to prezent od siostry - przywiozła mi go z Irlandii.

Dobrej energii Wam ślę.
Miłego Dnia.

Jolanna pisze...

Dziękuję Penelopo - właśnie się sprawdza ten dobry dzień - dostaliśmy - nadpłatę za CO - huraaa !!!
Nie ma to jak rachunki na + nie na -
Pozdrawiam

Kerry-Marta pisze...

Bardzo potrzebne są nam takie chwile celebrowania ważnych i dobrych momentów w zyciu. Pieknie to opisałaś i pokazałaś .... Dziś mój ranek był równie bogaty w zachwycające widoki na horyzoncie i na niebie. Domownicy jeszcze spali a ja piłam kawę z czekoladą... Każda chwila była magiczna i niepowtarzalna ... Siedziałam i wpatrywałam się w cuda natury i nawet zapomniałam, że mam aparat na wyciągnięcie ręki, bo bałam się cokolwiek stracić z tych ulotnych chwil.

Agnieszka Bloch pisze...

Piekne widoczki,
pozdrawiam ciepło
Aga

Atena pisze...

Zjawiskowy ranek, taki widok optymistycznie nastraja na reszte dnia.
Chlebak masz cudny!!!
Pozdrawiam cieplutko

deZeal pisze...

Pięknie, faktycznie. Ja jestem takim śpiochem, że rzadko mam okazję widzieć takie cuda, hehehe, najczęściej w zimie, kiedy wschód słońca o "normalnej" porze daje sie zaobserwować:):):)
Pozdrowienia.

asieja pisze...

niesamowite kolory. i piękne obrazki.

jadwiga pisze...

Jak zwykle miło i ciepło
www.okiemjadwigi.pl

marikodzi pisze...

Jak zawsze pięknie u Ciebie! i jak pozytywnie, od razu chce się żyć :D

Anonimowy pisze...

Jolu! Jak zwykle cudne zdjęcia, ja też dzisiaj wstałam o 6.30, podobny widok mnie zachwycił na zewnątrz. Narobiłaś smaka tym chlebkiem...ummm, tutaj czuję jego zapach. Masz rację, trzeba cieszyć się tym co nas otacza, nie doceniamy często tego, biegamy za tym co materialne, ulotne a na wyciągnięcie ręki najpiękniejsze cuda. Pozdrawiam cieplutko.MM.

Nana pisze...

Ja też dziś wstałam wcześnie i obserwowałam wschód słońca, ale nie mam takich pięknych widoków więc zdjęć nie zrobiłam. Marzy mi się taki domowy chlebek, niestety odpowiednich narzędzi brak.

Grey Wolf pisze...

Fire in the Sky..Smoke on the Water..;)

Unknown pisze...

Szkoda ze ja takie poranki zawsze przesypiam, a fotki o tej porze sa zawsze najpiękniejsze. POZDRAWIAM

Aga2201 pisze...

piękne niebo,takie majestatyczne,w takim momencie rozumiemy jak jesteśmy mali,choc niektórzy z nas jednak wielcy ;))

ika pisze...

Jak zwykle Jolu można u Ciebie nacieszyć oczy pięknymi zdjęciami :) płonące niebo i chleb ~ połączenie bardzo trafne :))
Pozdrawiam