No ostatnim spacerze przyglądałam się gołębiom, a nie mając przy sobie mojej cyfrówki zrobiłam kilka ujęć telefonem :) Szare tynki, szare ptaki...i odrapane okna. Zobaczcie co wyszło przy większym zbliżeniu - całkiem malarski efekt - chyba się skuszę namalować to zdjęcie bo bardzo mi się podoba. Zupełnie rozmyły się kontury.
Z sentymentem wspominam takie okna u moich dziadków, lubiłam w nich przesiadywać,
szczególnie w kuchni :)
Uśmiechajcie się ... pomimo szarości dnia codziennego.
Jolanna
30 komentarzy:
To pierwsze to w sumie gotowy obraz tylko skopiować :) Miłej pracy!
Ale mnie ta szaruga za oknem wysysa z optymizmu:(
A mnie sie podobaja...szczegolnie okna:) Lubie takich zdjec z sladami czasu. Piekne!
Fajnie uchwycilas chwilke, rzeczywiscie efekt wyszedl malowany :) Pozdrawiam
Cudne zdjęcia!!!
Joluś, Tobie również uśmiechu życzę.
Pozdrowionka
Uwielbiam golębie:) ujęcia iście malarskie:))))
Wow, jak malowane!!!
kocham okna...kiedys obiecalam sobie,ze jak kupie aparat cyfrowy to utrwale mnoooooostwo pieknych okien.ale razem z aparatem pojawilo sie dziecko,ktore wyssalo mnie z czasu...
te golebie na drabince sa swietne!!!!
pozdrawiam
Joanna
Rzeczywiście fajny efekt końcowy :) nawet gołębie, za którymi nie przepadam wyglądają przyjaźniej ;)
Też bardzo lubię stare okna. Teście na werendzie mają jeszcze okna przedwojenne,niesamowicie są piękne, jak będę miała okazje to kiedyś pokażę:)
Pierwsze zdjęcie bardzo mi sie podoba i wiem że wyjdzie z niego piękny obraz
Pozdrawiam Cię słonecznie:)!
Mnie zimowa szarość przyprawia o senność i melancholię, za to bardzo lubię śnieżną biel i szadź na drzewach. Ale zdjęcia gołębi są bardzo ciekawe :)
Piękne zdjęcia ;) Pozdrawiam cieplutko ;)
pierwsze zdjęcie wygląda jak prawdziwy obraz i pomyśleć że taki fajny efekt zwykłą komórką
Kiedys tak sie mieszkalo, pamietam a te golebie na drabince przeciwpozarowej to przypominaja mi liczydlo, byc moze dlatego ze onegdaj na moim byly ptaszki na drucikach zamiast kulek...:) pozdrawiam
no to czekam na obraz
grafitowy najpiekniejszy z szarych eminencji
bardzo nastrojowe fotki:)
...sliczne zdjecia...wypelnily mnie melancholia...
pozdrawiam serdecznie
i mocno przytulam
Bardzo nostalgiczne zdjęcia. Fajny efekt artystyczny. Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam
Maluj! Świetny kadr!
Piękny obraz, zdjęcia cudne.... ja też uwielbiam szarości.
Ściskam :))
Bardzo interesujący efekt.. gotowe obrazy.. można z tego zrobić ciekawy tryptyk..
Niesamowicie malarskie ujęcia! Czekam na malowane :)
pozdrowienia!
Uwielbiam takie zdjecia!!!
bardzo tajemnicze to okno , na pozór szare , spokojne , ale coś mnie w nim intryguje.
Jolu , zmierz się z nim i namaluj je.Myślę , że efekt będzie ciekawy.pozdrawiam...
Jolanno, piekne te Twoje zdjęcia, może właśnie w takiej manierze najlepsze, pozdrawiam
www.okiemjadwigi.pl
Fantastycznie Ci to wyszlo:).
Milego malowania, pozdrawiam!
Świetnie uchwyciłaś te kadry! Muszę przyznać, że gołębi nie darzę sympatią, a to jak potrafią upstrzyć elewację, to prawdziwy "artyzm";)
Ciepełko zostawiam!
Jestem ciekawa twej pracy. Zdjecia wyszły rzeczywiscie ciekawie. Też uwielbiam okna i gdzieś ostatnio pisałam na blogu u kogos jak to lubiłam przesiadywac w oknach u babci i dziadka, takiech drewnianych, podwójnych i bardzo starych.
Pozdrawiam cieplutko.
Piekne zdjecie, wspanialy efekt! I te golebie!
Pozdrawiam!
Dagi
Piękne zdjęcia, jak z krainy czarów.. i ja lubiłam siedzieć przy parapecie i przyglądać się małym ptaszynom.. pozdrawiam Cię cieplutko Jolu!
Ha ))) aż się buźka sama usmiecha - super!
Prześlij komentarz