Obserwatorzy

wtorek, 11 stycznia 2011

Szary

Typowy odcień zimowej kolorystyki. Lubię ten kolor i dobrze się w nim czuję, działa kojąco.
No ostatnim spacerze przyglądałam się  gołębiom, a nie mając przy sobie mojej cyfrówki zrobiłam kilka ujęć telefonem :) Szare tynki, szare ptaki...i odrapane okna. Zobaczcie co wyszło przy większym zbliżeniu - całkiem malarski efekt - chyba się skuszę namalować to zdjęcie bo bardzo mi się podoba. Zupełnie rozmyły się kontury.



Z sentymentem wspominam takie okna u moich dziadków, lubiłam w nich przesiadywać, 
szczególnie w kuchni :)




 Uśmiechajcie się ... pomimo szarości dnia codziennego.
Jolanna

30 komentarzy:

Gosiek pisze...

To pierwsze to w sumie gotowy obraz tylko skopiować :) Miłej pracy!
Ale mnie ta szaruga za oknem wysysa z optymizmu:(

Janka pisze...

A mnie sie podobaja...szczegolnie okna:) Lubie takich zdjec z sladami czasu. Piekne!

Bree pisze...

Fajnie uchwycilas chwilke, rzeczywiscie efekt wyszedl malowany :) Pozdrawiam

aagaa pisze...

Cudne zdjęcia!!!
Joluś, Tobie również uśmiechu życzę.
Pozdrowionka

Amelia pisze...

Uwielbiam golębie:) ujęcia iście malarskie:))))

Myszka pisze...

Wow, jak malowane!!!

Anonimowy pisze...

kocham okna...kiedys obiecalam sobie,ze jak kupie aparat cyfrowy to utrwale mnoooooostwo pieknych okien.ale razem z aparatem pojawilo sie dziecko,ktore wyssalo mnie z czasu...
te golebie na drabince sa swietne!!!!
pozdrawiam
Joanna

ika pisze...

Rzeczywiście fajny efekt końcowy :) nawet gołębie, za którymi nie przepadam wyglądają przyjaźniej ;)

Unknown pisze...

Też bardzo lubię stare okna. Teście na werendzie mają jeszcze okna przedwojenne,niesamowicie są piękne, jak będę miała okazje to kiedyś pokażę:)
Pierwsze zdjęcie bardzo mi sie podoba i wiem że wyjdzie z niego piękny obraz
Pozdrawiam Cię słonecznie:)!

Nana pisze...

Mnie zimowa szarość przyprawia o senność i melancholię, za to bardzo lubię śnieżną biel i szadź na drzewach. Ale zdjęcia gołębi są bardzo ciekawe :)

♥laurentino pisze...

Piękne zdjęcia ;) Pozdrawiam cieplutko ;)

Po prostu Mama pisze...

pierwsze zdjęcie wygląda jak prawdziwy obraz i pomyśleć że taki fajny efekt zwykłą komórką

savannah pisze...

Kiedys tak sie mieszkalo, pamietam a te golebie na drabince przeciwpozarowej to przypominaja mi liczydlo, byc moze dlatego ze onegdaj na moim byly ptaszki na drucikach zamiast kulek...:) pozdrawiam

Bo pisze...

no to czekam na obraz

grafitowy najpiekniejszy z szarych eminencji

Aleksandra Stolarczyk pisze...

bardzo nastrojowe fotki:)

Magdalena pisze...

...sliczne zdjecia...wypelnily mnie melancholia...

pozdrawiam serdecznie
i mocno przytulam

MariaPar pisze...

Bardzo nostalgiczne zdjęcia. Fajny efekt artystyczny. Dziękuję za odwiedziny.
Pozdrawiam

Kamila pisze...

Maluj! Świetny kadr!

Renata pisze...

Piękny obraz, zdjęcia cudne.... ja też uwielbiam szarości.

Ściskam :))

Małgorzata pisze...

Bardzo interesujący efekt.. gotowe obrazy.. można z tego zrobić ciekawy tryptyk..

multanka pisze...

Niesamowicie malarskie ujęcia! Czekam na malowane :)
pozdrowienia!

Agni pisze...

Uwielbiam takie zdjecia!!!

schola pisze...

bardzo tajemnicze to okno , na pozór szare , spokojne , ale coś mnie w nim intryguje.
Jolu , zmierz się z nim i namaluj je.Myślę , że efekt będzie ciekawy.pozdrawiam...

jadwiga pisze...

Jolanno, piekne te Twoje zdjęcia, może właśnie w takiej manierze najlepsze, pozdrawiam
www.okiemjadwigi.pl

Magda pisze...

Fantastycznie Ci to wyszlo:).
Milego malowania, pozdrawiam!

llooka - K a r o l i n a pisze...

Świetnie uchwyciłaś te kadry! Muszę przyznać, że gołębi nie darzę sympatią, a to jak potrafią upstrzyć elewację, to prawdziwy "artyzm";)
Ciepełko zostawiam!

Kerry-Marta pisze...

Jestem ciekawa twej pracy. Zdjecia wyszły rzeczywiscie ciekawie. Też uwielbiam okna i gdzieś ostatnio pisałam na blogu u kogos jak to lubiłam przesiadywac w oknach u babci i dziadka, takiech drewnianych, podwójnych i bardzo starych.
Pozdrawiam cieplutko.

Dagi Mara pisze...

Piekne zdjecie, wspanialy efekt! I te golebie!

Pozdrawiam!
Dagi

...ania z jezior.. pisze...

Piękne zdjęcia, jak z krainy czarów.. i ja lubiłam siedzieć przy parapecie i przyglądać się małym ptaszynom.. pozdrawiam Cię cieplutko Jolu!

pod jaworem pisze...

Ha ))) aż się buźka sama usmiecha - super!