W przypływie dobrej energii stworzyłam nowe szyldy . Tym razem w dwóch wersjach językowych - po polsku i w języku angielskim. Są obustronne. Powstały w moich ulubionych kolorach - turkusie, szarościach i błękitach. Myślę jeszcze o takich napisach jak - Mój Dom, Witamy, Kocham ... itp. po polsku :) oczywiście.
Szyldy wystawię w pracowni będą powstawały na zamówienie.
Pięknego majowego weekendu życzę.
Jolanna
21 komentarzy:
piękne szyldy, piękne zdjęcia :)
opcja dwujęzykowości bardzo trafiona :)
fantastyczne kolory, skrzyneczki bardzo mi się podobają:)
Uwielbiam Twoje szyldy! I klatkę:)
Urocze tabliczki !!!
Pozdrawiam Aga
Piękne zdjęcia i świetny pomysł na taliczki z napisami ;)
Bardzo fajny pomysł ;) Ślicznie się prezentują ;)
Cudowne aranżacje w pięknych pastelach :)
Śliczne:) zamawiam napisałam maila.
Wiesia
śliczne!
co do kolorów mamy bardzo podobne gusta:)
Uwielbiam te kolory, pozdrawiam
Słonecznie, letnio, trochę leniwie nawet i ta kolorystyka.... miodzio. Patrząc wypoczywam :)
Ściskam :)
Dziękuję :))))) Moje Drogie
Pastele ostatnio owładnęły moją głowę.
Uściski dla Was.
Śliczne szyldy! A zdjęcia cudne - takie słoneczne i ukwiecone :)
Zdjęcia są przepiękne - rozkwitająca wiosna, która porywa kolorami - pozdrawiam.
bardzo ladne sa Twoje prace ale juz chyba niejednokrotnie pisalam to nic nadal bede pisac :)
Ale zrobiło się wiosennie i tak KOBIECO:) Piękne zdjęcia i ich klimat.
Kartki z dzieciakami przywołały miłe wspomnienia i uśmiech na twarzy. Oczywiście też je zbierałam i muszę pomyśleć, gdzie je mam.
Pozdrawiam wiosennie
Tomaszowa
urocze te napisy!!!I kolory tez moje ulubione:)Pozdrawiam!
Urocze i pastelowe zdjęcia.
Stokrotki, klateczka i pled błękitny. Niebieskie migdały - cudo!
Na ostatnim zdjęcie to chusta, czy pledzik? Śliczna. Szyldy i klatka rewelacja. Masz tam jak w bajce:)
Mimi, Karolinko -
to chusta zrobiona dawno temu przez moja teściową :)
Dziękuję za ciepłe słowa.
Zachwycają mnie te Twoje muśnięcia pędzlem, takie delikatne turkusy z ciemną deską, albo na domkach, takie od niechcenia, a jakże piękne. Dopiero w necie odkryłam takie rzeczy, te postarzenia, przecierki i byłam zdumiona, że tak można, a to wcale nie było tak dawno, cieplutko pozdrawiam.
Prześlij komentarz