Obserwatorzy

wtorek, 30 listopada 2010

Z masy solnej -ozdób ciąg dalszy

Przygotowuję ekspozycję na  świąteczną wystawę rękodzieła w  Domu Kultury. Do piernikowych kolorów dodałam też czerwieni.
Kilka migawek z tego co wylepiłam :)









Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam na szybkie candy u Jolanny :)
losowanie w mikołaja 6 grudnia
Aniołeczki do wygrania razem z cukrową laską na choinkę.


Pozdrawiam serdecznie
Jolanna




53 komentarze:

Anek73 pisze...

Mam już takie 3 aniołeczki z zeszłego roku, ale wcale się nie pogniewam, jak wylosuję kolejne :P

http://anek73.blox.pl

Anonimowy pisze...

bardzo bym chciała twoje aniołeczki na swojej choineczce :)

Miejsce Sympatycznych Klimatów pisze...

I ja nie pogardzę, bo są wyśmienite!

Pozdrawiam biało!

kajka pisze...

A mi się renifery najbardziej podobają. :-)

Klaus pisze...

wspaniały klimat tych zdjęć... świetne ozdoby, a już te dechy, zwłaszcza na pierwszym zdjęciu... przepiękne

ika pisze...

Ozdoby choinkowe wyglądają bardzo realnie i wcale bym się nie zdziwiła gdy na kiermaszu ktoś pomyli je z prawdziwymi piernikami :)
Uściski

madebyviva pisze...

piękne ozdoby wyczarowałaś!!
aniołki prześłiczne - ustawiam się w kolejce :-)

Myszka pisze...

Te "pierniczki" wyglądają smakowicie:)

w moim domku pisze...

wow na takie pieknusnie anioleczki to i ja sie zglaszam .slicznusi.fajne choinki ci

w moim domku pisze...

wow na takie pieknusnie anioleczki to i ja sie zglaszam .slicznusi.fajne choinki ci

schola pisze...

renifery cudne! cała reszta "solniaczków" również!
pozdrawiam...

ushii pisze...

ja może nie powinnam stawać w kolejce po aniołki bo juz te śliczności mam (juz wyjęte i czekają na święta!)...

uwielbiam te twoje solniaczki!

ps. czy dostałaś maila? bo znów coś jakies problemy zdaje się mam :)

llooka - K a r o l i n a pisze...

Kochana Twoje dekoracje "pachną" świętami, świeżą choinką. Czuję drewno i żywicę. Ależ sugestywne zdjęcia:)
Całusy ślę!

Balbina pisze...

o ja mamy takie same łosie, tzn takie same foremki:-) od Ciebie podpatrzyłam pomysł na dodanie kakao do masy

Balbina pisze...

zapomniałam napisać na aniołki się piszę oczywiście :-)

IVONNA pisze...

Zakochana jestem w Twoich masosolnych pierniczkach i aniołkach.
Oczywiście, że nie może mnie zabraknąć w tej kolejce.
Pozdrawiam cieplutko:)

deZeal pisze...

Boże kochany:) Ogłądam sibie zdjęcia, dochodze do Janiołków i myśle: "no nie, musze sobie takie zrobić, koniecznie". Czytam dalej, a Ty... rozdajesz właśnie te Janiołki!!!! No to ja też staję w kolejce. A jak mi sie nie uda, to i tak sobie zrobię:) Tylko powiedz mi kochana, czy Ty używasz jakiejś specjalnej masy solnej, czy takiej zwykłej? I jak Ty te cudowne loczki im zrobiłas????
No normalnie zaniemówiłam:):)
Duża buźka:)

Atena pisze...

Wszystkie ozdoby zachwycaja.
Braz wraz z bialym "lukrem" idealnie pasuja do siebie.
Piekne zdjecia.
Pozdrawiam cieplutko

Sylwerado pisze...

Ależ dużo pięknych ozdób u Ciebie...te reniferki dla mnie są powalające, ja zawsze w okresie świątecznym mam do nich wielką słabość:-)

Berceuse - Art pisze...

Przepiękne. Zgadzam się z Sylwerado - reniferki są moimi ulubionymi. A na candy chętnie się zapisuję

...ania z jezior.. pisze...

Piękne, pachnące świętami klimaty! Coraz bardziej tęsknię za nimi : )
A zważywszy na panujący za oknem krajobraz - rośnie chęć stworzenia właśniej takiej cudnej atmosfery, jaka prześwieca w Twoim zakątku Jolu!
A Twój obraz - śliczny!!
Pozdrawiam cieplutko!

aga pisze...

jaki ten reniferek jest cudowny!!!!I w ogóle ozdoby choinkowe wyszły bombowo...jak prawdziwe pierniczki!!!Pozdrawiam:)

antilight pisze...

piernikowe ozdoby urocze :) ale aniołki piękniejsze. Są takie cudowne, chciała bym móc je wygrać :)

martu pisze...

ja jeszcze mam techniczne pytanie.Nie wiem,czy nie umknie Tobie pośród zapisujących się na candy.Mogłabyś podać swój przepis na masę solną i jak robisz ten specyficzny kolor?bardzo dziękuję.

karolina pisze...

Ach, przeurocze. Reniferki, Aniołki cudo:) I piękna prezentacja. Ściskam i dużo zdrówka dla Was!

Anonimowy pisze...

Ach Ty pracowita mróweczko! Znów same cudowności wyczarowałaś!!!Pozdrawiam ciepluchno!!MM.

Jolanna pisze...

Moje Drogie
przepis na moja masę solną znajdziecie w poście pt. Madonna i serca jak z piernika
lub szukajcie w etykietach - masa solna na pasku bocznym.
Włoski aniołkom robię wyciskarką do czosnku, można też robić z okruszków masy solnej :)
Kolor został uzyskany nie dodatkiem kakao ale malowaniem farbą plakatową.

Ciepluchno pozdrawiam.

Moje miejsce na Ziemi pisze...

Inspirujesz kolejny raz:) bardzo lubię Twoje dekoracje!aniołki urocze...

pozdrawiam serdecznie!

agawphotography pisze...

Masa cudowności :)

Nela pisze...

Cudne wylepianki:)

Annasza pisze...

Mam chęć, oj, mam ;)) I zapraszam na moje candy :)

April pisze...

piękne, zarówno reniferki jak i aniołki:) chyba sama coś z masy solnej ulepię:)a Twoje aniołki chętnie bym zobaczyła na mojej choince:) tak więc zgłaszam się na aniołkowe losowanie:)

Unknown pisze...

Świetne te ozdoby, nigdy nie powiedziałabym ze to masa solna. Ja próbowałam robić dekoracje świąteczne z masy papierowej ale skapitulowałam, mnóstwo pracy a efekt marny:) Zapisuje się do Candy. Pozdrawiam

Elle pisze...

Cudniaste ozdoby :) SZczególnie podobają mi się łosie (renifery?)

Pozdrawiam :)

Kerry-Marta pisze...

Piękne prace ... jak najprawdziwsze pierniczki ... Spróbuję szczęścia losowaniu tych uroczych aniołków.

barbaratoja pisze...

Aniołeczki jak marzenie... moje marzenie;-)

Anonimowy pisze...

anioleczki urocze - trudno im sie oprzec - pozdrawiam justynaw@poczta.onet.pl

Marta pisze...

Śliczniutkie aniołki, ustawiam się w kolejce i zapraszam do mnie :)

AP pisze...

Dzień Dobry

Takiego aniołeczka nie zastąpi nawet najpiękniejsza bombeczka.

pozdrawiam
wara@poczta.forward.pl
ADA

Gocha pisze...

Aniołki są super :))) Pięknie będą wyglądały na choince. Może szczęście uśmiechnie się do mnie i zawisną na mojej :)
pozdrawiam Gocha
37gosia@interia.pl

Anonimowy pisze...

A ja mam pytanie natury technicznej odnośnie aniołków :P Wybacz za, być może, moje małe rozgarnięcie w tej dziedzinie, heh, ale czy aniołki malujesz, kiedy ciasto jest jeszcze surowe, tzn. przed wstawieniem ich do pieca, czy już po wyjęciu? Bo są u Ciebie tak ładnie popękane :) I tutaj też używasz do tego plakatówek? Twoje anioły mają takie piękne, delikatne rumieńce, i w ogóle cała ich osoba jest nieziemska! Myślę, że to cudowny prezent na mikołajki :)
Pozdrawiam Cię Jolanno!
Asia

artemisia pisze...

Śliczne! Zapisuję się a jutro zabieramy się z córeczką za próbę zrobienia naszych własnych!
kasia
myziek@o2.pl

Jolanna pisze...

Hej, hej :))
Moje drogie renifery - uzyskałam z foremek Ikea więc raz dwa możecie takie wyczarować.
Asiu - maluję po wypieczeniu farbą akrylową (do drewna i metalu) dzięki temu uzyskuję efekt spękania (farba po wyschnięciu pęka!

Spróbujcie same zabawa jest na prawdę świetna!!!

Cieplutko pozdrawiam

MartyskA pisze...

ja tez bardzo chcę się zgłosić :)
martyska22@gmail.com

Anonimowy pisze...

Piękne te aniołki! Jejku chciałabym takie na mojej choince bo w tym roku będzie ubrana bardzo naturalnie. Już mam nazbieranych orzechów i kupiłam piękne lampki. W ogóle anioły to moja pasja i mam ich całą kolekcję, nie tylko świąteczną. Wczoraj kupiłam pięknego białego anioła (www.decosh.pl), który znajdzie honorowe miejsce w te Święta :) już nie mogę się doczekać kiedy zacznę ubierać dom...

Aśka pisze...

Ale cudne anioleczki!! Ja poprosze!!! Juz linkuje zdjecie u siebie!! Pozdarwiam

kamarek pisze...

Jakie slodkie te aniolki, oczywiscie ustawiam sie w kolejce.

Marzena pisze...

A mnie tu jeszcze nie ma ? Urocze są

raeszka pisze...

Te aniołeczki są przesłodkie :). Chętnie je przygarnę :).

artambrozja pisze...

Aniołeczki sa cudowne , wiec póki jeszcze mam szanse staje w kolejce :)
buziaki :**

chantel pisze...

śliczne aniołki, chętnie je przygarnę :)

zainspirowana pisze...

piękne aniołki...
może byłoby u mnie im dobrze?

Mońka pisze...

dopiero zaczęłam moją przygodę z masą solną, a Twoje aniołki bardzo mi się podobają i moze dopisze mi szczescie