"...Widzieć ile szczęścia w sobie kryje, każda mała rzecz.. Cieszmy się z małych rzeczy, bo wzór na szczęście w nich zapisany jest..." nucę sobie i otwieram piekarnik - zapach gorących bułek sprawia, że zapominam o zmartwieniach. Upiekłam je z przepisu Liski - zjadam chociaż nie powinnam, ale ... leczę smutki bo brak mi słońca i to co dzieje się wokoło nie nastraja najlepiej.
Pozdrawiam ciepło, serdecznie.
Jolanna
25 komentarzy:
jedna sie nawet poczestowalam :) wszystko przejdzie zmartwienie nie trwaja w nieskonczonosc :) :)
No fakt, pogoda nie nastraja raczej optymistycznie :/ nawet teraz u mnie pada deszcz i jest raczej jak w listopadzie a nie jak w lipcu "( o co kaman??
Bułki wcinaj, jeśli są drożdżowe, to jak mówi Mimi, nie tuczą ;)
Buziaki
Chwile jak motyle :) podoba mi sie i zagadzam sie - tez chce juz slonca! pozdrawiam
Ahoj Jolanna,
moc krásné fotky! Sálá z nich velká pohoda.Moc ráda k tobě chodím.
pa Vlaďka
Jolanno może i brak słońca, ale Twoje zdjęcia są bardzo letnie i słoneczne, przypomniały mi, że mamy lato;) Dziękuję
szkoda, że zapach tych bułeczek do mnie nie dolatuje :) zgadzam się, że taki aromat świeżo upieczonego pieczywa może wprawić w dobry nastrój :)
Aleeeeee bułeczki! Wyglądają pysznie :) A co do smutków - też staram się ratować swoją zrujnowaną (brakiem słońca)psychikę drobnostkami i malutkimi przyjemnościami!!!
I nastrojowo i apetycznie:)))))
Pozdrawiam serdecznie.
To chociaż sprawiedliwie! :P bo u nas też z pogodą nie najlepiej, raz jest raz jej nie ma :/// przeważnie nie ma :( ale mam nadzieję że za tydzień będzie w PL już za tydzień będę w trasie do starych kątów ;) ach, wakacje!!! :) jeszcze tylko tydzień :P
A te buły wyglądają tak smakowicie!!! :P ślinka cieknie :)
Buziaki :* słoneczka życzę!
Podzielam Twój stan:(
Zdjęcia piękne, bułeczki pachną aż tu:)
promyki słońca ślę,
Bułeczki na pewno pyszne,ale strasznie podoba mi się ta biało-niebieska ściereczka:))
Może i słońca nie ma ale tymi zdjęciami wprowadzasz bardzo miły nastrój.
Pozdrawiam
Głowa do góry Jolanno, pogoda się zmieni, lato mam nadzieję wróci, a smuty odpłyną.
Ściskam :))
Bułeczki na pewno wyśmienite :) A zdjęcia śliczne, takie letnie, żeby tylko pogoda była bardziej dla nas łaskawa. Pozdrawiam.
świetna ta ściereczka w ten niebieski wzór. Mogę dopytać gdzie kupiona?
A smuty, smutki, smuteczki to nieodzowna cześć życia ale mijaja
a u nas upaly,upaly,ufffffff,mimo,ze z polnocnego kraju pisze
motyl przesliczny,przesliczny :)))))
pozdrawiam
Aska
bułeczki wyglądaja pysznie. Dawno nie piekłam takich więc zajrzę do Liski a nuż jutro i ja sobie nimi poprawię nastrój, bo chodzę zła jak osa.
Witajcie Drogie Babeczki
U nas pogody jak nie ma tak nie ma.
Czuje się jakby był wrzesień już :(
nawet grzyby się pokazały. Jadłam już jajecznicę z maślakami.
Moja ściereczka to prezent od przyjaciółki - kupiona w Austrii, nie u nas niestety.
Pozdrawiam cieplutko.
bułeczki wyglądaja smakowicie a i zapewne smakują nieziemsko !
Witaj Jolanno,
Jak ja lubie Twoje zdjecia...Buleczki wygladaja bardzo apetycznie.O jajecznicy z maslakami nigy nie slyszlam,bede we wrzesniu w Polsce to na pewno pojde z tatusiem na grzyby...gdybys zdradzila jak ja przyrzadzasz...:)
Duzo usmiechu zycze a slonko jeszcze sie pojawi,zobaczysz:)
Dokładnie tak Kochana, cieszmy się drobiazgami, bo to w końcu z nich zbudowane głównie jest życie :)
Hm - ostatnie zdjęcie chyba się trochę źle Ci zapisało, bo pikselozę ma... szkoda, bo pięny motylek na nim widnieje :)
Buziaki!
Joasiu - były smaczne i szybko zniknęły hi hi.
Leandro - jajecznica bardzo prosta - wystarczy maślaki obrać ze skórki, na roztopionym maśle podsmażyć cebulkę + pokrojone grzyby i na koniec wbić jajka - sól i pieprz do smaku - pychotka =)
Ushii - nie wiem czemu u Ciebie masz pikselozę - u mnie wygląda to zdjęcie OK.
Uściski
Jolanno, smutki mijają, to co wieczorem wydaje się nie do pokonania, rankiem traci ostre kanty, a jeszcze takie bułeczki, one łagodzą nastroje. Czy mają coś słodkiego w środku? Pozdrawiam ciepło.
Mario - bułeczki nie są nadziewane, to takie najzwyklejsze - lubię z konfiturami je pałaszować, gdy są jeszcze ciepłe.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziekuje Ci kochana za przepis! Juz sie nie moge doczekac tych maslaczkow:) Pozdrawiam i sle sloneczne pozdrowienia bo u nas lato na calego:)
Prześlij komentarz